Wtorek był dniem rozpoczęcia sianokosów na krakowskich Błoniach. Rolnik zajmujący się koszeniem trawy, która po wyschnięciu będzie wykorzystana do różnych celów.
Trawa jest już bardzo wysoka, a w te ciepłe letnie dni przyszedł czas na sianokosy. Rolnik rozpoczyna dzisiaj prace, wjeżdżając na środek Błoń, aby zgodnie ze sztuką kosić od środka łąki do jej brzegów – co jest istotne ze względów bezpieczeństwa i dla ochrony wszystkiego, co na łące żyje.
Grzegorz Jędrys, mieszkaniec Krakowa, od czterech lat zajmuje się koszeniem trawy i dostarczaniem siana dla zwierząt. Mimo to, że pracuje na podstawie umowy bezkosztowej z Zarządem Zieleni Miejskiej, ma nadzieję, że sprzyjająca pogoda pozwoli mu zakończyć transport siana na swoje gospodarstwo do końca tygodnia. Takie koszenie na Błoniach odbywa się tam dwa razy w sezonie.